We wrześniu 2015 roku spotkaliśmy się w gronie instruktorów łabiszyńskich na kawie w Lubostroniu. Wprowadzaliśmy nową drużynową w tematy harcerskie. Podczas rozmowy zaznaczyliśmy, że druhna Ola może liczyć na naszą pomoc – masz pomysł, powiedz nam, a my pomożemy go zrealizować. Na przykład chcesz nocować w Pałacu? I tu przyszła chwila opamiętania. Przecież to jest wspaniały pomysł dla wszystkich drużyn harcerskich. Tak narodziła się idea spędzenia nocy w pałacu w Lubostroniu.
Aby przekonać dyrekcję Pałacu musieliśmy przygotować plan imprezy, aby był zgodny z propagowaniem kultury XIX wieku. Postanowiliśmy zorganizować obok przedsięwzięć harcerskich bal w stylu epoki. Dodaliśmy także mszę świętą (sobota wieczór) po łacinie, ponieważ tak stanowi bulla papieska zezwalająca na odprawianie mszy w pałacu Skórzewskich. Z tak przygotowanym planem poprosiliśmy pana Andrzeja Budziaka o zezwolenie na użytkowanie pałacu. Zgodę takową otrzymaliśmy.
14 listopada o godzinie 17:00 drużynowi Łabiszyńskiej Drużyny Harcerskiej i Starszoharcerskiej wyznaczyli zbiórkę harcerzy. Wszyscy stawili się punktualnie. Zajęcia rozpoczął apel, na którym przedstawiono plan zajęć. Rozpoczęliśmy od biegu harcerskiego kandydatów do złożenia przyrzeczenia harcerskiego. W biegu brali udział dh Aleksandra Grdeń, Hubert Nowicki i Remigiusz Kwiatkowski. Na pięciu punktach, które usytuowano w zakamarkach Zespołu Pałacowo – Parkowego sprawdzono wiedzę i umiejętności kandydatów. Po biegu w sali kolumnowej odbyło się uroczyste przyrzeczenie. Otoczenie pałacu dodało temu wydarzeniu niezwykłej rangi. Niezwyczajność wydarzeń była kontynuowana podczas mszy trydenckiej w pałacowej kaplicy, którą odprawił ksiądz Adam Rożniakowski po łacinie. Uczestnicy mszy posiadali scenariusze, które pomogły im w udziale. Po kolacji harcerze przygotowali się do balu. Stroje uczestników wywarły niesamowite wrażenie. Podkreślmy niezwykłe starania samych harcerzy oraz ich rodziców. Po balu spotkaliśmy się znowu w sali kolumnowej, gdzie druh Maciej wygłosił niesamowitą gawędę o historii pałacu i rodzinie Skórzewskich. Nie obyło się bez duchów bo mijała właśnie godzina dwunasta w nocy. Na zakończenie pełnego wrażeń dnia obejrzeliśmy film z epoki – „Hrabia Monte Christo”. Rano uczestnicy wzięli udział w koncercie zorganizowanym przez Filharmonię Pomorską z cyklu „Poznajemy instrumenty”. Rozformowanie biwaku w Lubostroniu nastąpiło około godziny 13:00. Harcerze pełni wrażeń pojechali szczęśliwi do domu. Taką imprezę należałoby powtórzyć w szerszym gronie stąd planujemy zaprosić wszystkie drużyny Hufca Pałuki na dzień 23 kwietnia br. do pałacu w Lubostroniu.
dh Maciej Banaś
dh Marcin Bajek
